Podczas sprzątania Kanału Łuczańskiego w Giżycku, grupa płetwonurków natrafiła na dwa niewybuchy. Niebezpieczne znalezisko zostało zlokalizowane w sobotę 16.04 w bardzo newralgicznym punkcie kanału, na szlaku żeglownym w pobliżu mostu obrotowego, który stanowi główną drogę wjazdową do miasta od strony Olsztyna. Po odnalezieniu pocisków organizator sprzątania kanału – Klub Płetwonurków „Płetwal” z Giżycka, poinformował o wszystkim odpowiednie służby.
W minioną sobotę nurkowie z Giżycka i okolic stawili się w liczbie ok. 20 osób, by wziąć wspólnie udział w kolejnej akcji sprzątania akwenów w pobliżu stolicy Krainy Wielkich Jezior, organizowanym przez miejscowy klub płetwonurków „Płetwal”. Giżycko to jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miast na Mazurach, dlatego okoliczne jeziora i kanały wymagają systematycznego sprzątania.
W trakcie kolejnych akcji porządkujących dno mazurskich akwenów, oprócz typowych śmieci jak puszki, butelki, plastykowe opakowania i powszechnie spotykane śmieci, znajduje się zawsze kilka niespodzianek. Czasami są to niezbyt cenne opony czy sklepowe wózki, a czasami przedwojenne butelki z okolicznych browarów. Tym razem jednak łupem „płetwali” padły dwa pociski o bliżej nie ustalonym pochodzeniu.
„Jest długości od łokcia do nadgarstka. Myślę, że jego średnica to 10-12 cm. Nie jestem w stanie powiedzieć co to dokładnie jest” – relacjonował Adam Sobański z KP „Płetwal” w Giżycku.
Amunicję artyleryjską odnaleziono na głębokości ok. 1.5 metra tuż przy brzegu. Niebezpiecznym znaleziskiem zaopiekowali się nurkowie z Grupy Nurków Minerów z Gdyni, którzy zwyczajowo podejmują i neutralizują takie znaleziska.
Wynik sprzątania Kanału Łuczańskiego 2016 oprócz w/w pocisków to… 3 pełne kontenery śmieci. Z jednej strony cieszy, że nie zalegają już w wodzie, z drugiej są namacalnym dowodem lekkomyślności i fatalnego podejścia turytów zjawiających się każdego lata w Giżycku.
Źrdło: KP „Płetwal” w Giżycku, pletwal.com